Drukuj
Kategoria: Dobre Słowo

Na ile ufam, że już teraz „nastało zbawienie, potęga i królowanie Boga naszego i władza Jego Pomazańca”?
Czy wierzę, że Bóg „uzdolnił mnie do uczestnictwa w dziale świętych w światłości, że to On uwolnił mnie spod władzy ciemności”?
Czy „z radością dziękuję za to Ojcu”?

Czy pamiętam, że znakiem Bożej Obecności jest Maryja, która uwierzyła, że to przez Nią Bóg się uobecni?
Czy zapraszam Ją do towarzyszenia mi w drodze do Niebieskiej Ojczyzny?
Czy proszę o Jej orędownictwo u Syna, wtedy, gdy jest dobrze, gdy jest radość nowego życia, ale i wtedy gdy jest źle, gdy jest krzyż i śmierć?
Czy zabieram Ją spod tego krzyża „do siebie” jako swoją Mamę, która troszczy się o swoje dzieci, swoją Królową, która dba o swoich poddanych?...
Kim w ogóle Maryja jest dla mnie?...

Dziś dziękujmy za „wielki znak” – dar naszej Niebieskiej Mamy – Królowej Polski.
Za Jej pośrednictwem prośmy dobrego Boga o Jego opiekę nad naszą ziemską Ojczyzną.