Czy daję się pociągnąć Słowu Jezusa i pozwalam wyciągnąć się ze swojej ciasnej „komory celnej”, aby wejść do domu i usiąść wraz z Nim za stołem? Czy pozwalam Bogu zaprosić siebie do relacji z Nim?
Czy mam świadomość, że daję Bogu mnóstwo powodów, by się ode mnie odwrócić? Czy doceniam, że On nie gorszy się i mimo moich grzechów chce ze mną jeść i rozmawiać? Czy mam odwagę zostawić stare życie i zacząć nowe z Nim?
Modląc się uwielbiajmy Boga, za to, że „każdemu z nas została dana łaska według miary daru Chrystusowego.”