"Jezus dał im moc i władzę nad wszystkimi złymi duchami oraz władzę leczenia chorób. I wysłał ich.."
Zechciał Pan, abyśmy z Nim współpracowali w dziele zbawienia i szli głosić Dobrą Nowinę o Jego nieskończonej i bezwarunkowej miłości.
Czy pozwalam się Panu posłać? Czy gdy mnie zaprasza do swojej misji, mój wzrok kieruje się w Jego stronę, aby przyjąć Jego bliskość, moc i władzę nad duchami nieczystymi? Czy raczej od razu zaczynam wpatrywać się w siebie, w swoje braki, słabości i lęki i myśleć: to nie dla mnie, to nie o mnie chodzi, to jeszcze nie ten czas. Zastanawiam się, rozmyślam, szukam zrozumienia. A ojciec Tomasz na rekolekcjach wyjaśniał, że Słowo Boże trzeba najpierw wypełniać, a zrozumienie przyjdzie później.
Módlmy się o ufność mocy Bożego Słowa. Przyjmijmy Jezusa do naszego serca, Jego miłość i moc, aby On sam pokonał nasze ograniczenia, naszą interesowność i prowadził nas ku innym.