Pamiętaj jak żyjesz, być może jesteś jedyną Ewangelią, którą ktoś czyta!
Im więcej wdzięczności za miłosierdzie Boga wobec mnie, tym więcej wyrozumiałości w stosunku do innych, którzy budzą moją złość. Sługa z przypowieści nie potrafił zdać sobie sprawy, jak wiele zostało mu darowane. Ten brak wyobraźni uczynił go nieczułym w relacji do dłużnika. To smutne zjawisko. W oczach Bożych budzi ono gniew, wołanie, bym się ocknął i otworzył na miłość miłosierną.
Modląc się o 21:37 za Wspólnotę, prośmy o to, abyśmy szli za Panem z całego serca także przez przebaczanie z serca, prośmy o łaskę otwarcia się na miłość miłosierną, przyjmowanie jej i przekazywanie dalej.