W dzisiejsze święto Podwyższenia Krzyża świętego, naszą uwagę skierujmy nie ku samej męce Chrystusa, lecz ku jej owocom, ku nowemu życiu, które powstało na drzewie krzyża. Każda Eucharystia to uobecnia i tym nas karmi. Zaczerpnijmy tego nowego życia. Na rekolekcjach usłyszeliśmy, że ma się radość, jeśli ma się w sobie życie. Z krzyża Jezusa płynie nadzieja, że miłość Boga nie pozwoli nam zginąć ani w tym, ani w przyszłym życiu.
O 21:37 modląc się za Wspólnotę, powierzmy tych, którzy źle się mają, osłabli, w których była żywa woda wiary, nadziei i miłości, ale wysycha.