Drukuj
Kategoria: Dobre Słowo

Pełniej

Jeśli jakiś przepis nie pomaga nam pełniej żyć, to pytanie jest takie: Jakie jest moje podejście do tego przepisu, do tego Prawa, do tej modlitwy, do tej formy pobożności? Jakie jest podejście, jeśli ono nie pomaga pełniej żyć, wejść na drogę do pełniejszego życia, która wiedzie przez ciasną bramę, wąską drogą. Jakie jest moje podejście?

Pwt 4,1.5-9; Ps 147,12-13.15-16.19-20; J 6,63b.68b; Mt 5,17-19

Pełniej

Duchu Święty, Ty odkrywasz w nas to, co jest podatne na Twoje natchnienia i Ty z nas to wydobywasz. Ty potrafisz to pozbierać - odszukać w nas. Działaj, Duchu Święty.

Jezus wydaje się być kimś, kto sporo będzie mieszał w życiu, w Prawie. Przez dużą część faryzeuszów i uczonych w Piśmie jest odbierany jako rewolucjonista. I jest rewolucjonistą, ale nie w tym rozumieniu, które przypisują Mu faryzeusze. On przychodzi nie po to, żeby znieść Prawo, proroków. On przychodzi, żeby je wypełnić. Nie przychodzi odwołać przepisy, ale je wypełnić. Mówi: Dopóki niebo i ziemia nie przeminą, ani jedna jota, ani jedna kreska nie zmieni się w Prawie, aż się wszystko spełni. Przychodzi pokazać, że prawidłowe odczytanie przepisów prawa szabatu, jakichkolwiek formułek w religijności, polega na tym, że napełniają nas one życiem. Pomagają nam pełniej żyć.

Jeśli jakiś przepis nie pomaga nam pełniej żyć, to pytanie jest takie: Jakie jest moje podejście do tego przepisu, do tego Prawa, do tej modlitwy, do tej formy pobożności? Jakie jest podejście, jeśli ono nie pomaga pełniej żyć, wejść na drogę do pełniejszego życia, która wiedzie przez ciasną bramę, wąską drogą. Jakie jest moje podejście?

I dzisiaj, patrząc na Chrystusa, który jest rewolucjonistą, ale nie w tym rozumieniu, jakie mamy, który od nas wymaga, ale nie tak, jak my sobie często myślimy – tępe wymagania Jezusa – zapytajmy o nasze podejście. Czy jest sens, żeby się spinać, prężyć i mówić: Muszę zmienić to podejście, czy też może warto wreszcie z tym podejściem zwrócić się do Jezusa mówiąc: Jezu zmień moje nastawienie, abym pełniej żył, korzystając z tych przepisów Prawa, z różnych form pobożności, które są. Abym odkrył, że nie chodzi o rewolucję polegającą na tym, że wszystko się zmienia, tylko na tym, że moje podejście się zmienia.

Ksiądz Leszek Starczewski